Żyronda: Silvio Denz, „sprzedawca emocji”, który odcisnął swoje piętno na Saint-Émilionie pieczęcią Lalique’a

Szwajcarski przedsiębiorca, który kieruje Vignobles Denz, rozwija swoją działalność w wielu sektorach, a każda z jego firm wpływa na pozostałe. Łączy je gościnność i styl życia.
Silvio Denz, zaangażowany, pełen pasji i entuzjazmu inwestor, jest jednym z głosów, które niosą ze sobą mikrokosmos winiarstwa Żyrondy. Szwajcarski biznesmen, wielki kolekcjoner win i właściciel fabryki kryształów Lalique od 2008 roku, odwiedził swoją posiadłość pod koniec września, aby uczcić dwudziestą rocznicę nabycia Faugères w Saint-Étienne-de-Lisse.
Miejsce, w którym się zakochał „ze względu na jego niezwykły potencjał”, pomiędzy Saint-Émilion grand cru i Castillon Côtes de Bordeaux, inwestując znaczne środki w ulepszanie swoich win, zwłaszcza w „piwnicy katedralnej” Faugères zaprojektowanej przez Mario Bottę w 2009 r., a także w jej mniejszym bracie Péby Faugères w 2021 r. Spotkanie.
Jak zdefiniować styl Silvio Denza?
W 2008 roku, po przejęciu Lalique, dziennikarz Stéphane Renault powiedział mi: „Jesteś sprzedawcą emocji”. Bo Lalique to nie tylko fabryka kryształów, to marka lifestylowa, dotykamy pięknych rzeczy. Przypomniało mi się to powiedzenie.
Przez te wszystkie lata szukałem synergii w mojej działalności – z perfumami i Lalique dla celów zawodowych, z winami dla emocji. Tym wspólnym mianownikiem jest, jak sądzę, gościnność. Wkrótce otwieramy nową restaurację w Zurychu. Zaprezentujemy historię Zurychu. Ale zaprezentujemy również nasze produkty Lalique. I zaprosimy na degustacje naszych win. W których znajdują się motywy Lalique...
Winnice Silvio Denza obejmują kilka roczników Saint-Émilion. Czy masz ambicje inwestowania w inne apelacje?
Nie. Moim absolutnym marzeniem było posiadanie winnicy w Bordeaux. A Saint-Émilion był oczywistym wyborem. Miałem szczęście znaleźć to wyjątkowe miejsce z trzema winami cru : Château Faugères i Péby Faugères w Saint-Émilion, które uzyskały Grand Cru – Grands Crus Classés w 2012 i 2022 roku – oraz Cap de Faugères w Castillon Côtes de Bordeaux, XVII-wiecznym zamku rozciągającym się na obie apelacje. Z moim przyjacielem Peterem Sisseckiem mieliśmy okazję nabyć Château Rocheyron w Saint-Christophe-des-Bardes.

Doktorat
Mimo wszystko jest Pan właścicielem Château Lafaurie-Peyraguey, 1er Grand Cru Classé w Sauternes…
To co innego. Lafaurie-Peyraguey jest częścią dziedzictwa Lalique. To miejsce reprezentacyjne [w zamku mieści się hotel-restauracja Lalique, przyp. red.]. Ale pozostaje też miejscem, gdzie króluje wiedza i doskonałość. Pięć lat temu podjęliśmy decyzję o zmniejszeniu posiadłości z 36 do 18 hektarów, czyli obszaru odpowiadającego klasyfikacji z 1855 roku. Od tego czasu mamy najlepsze oceny i sprzedajemy więcej. A w kontekście kryzysu winiarskiego w Bordeaux łatwiej jest sprzedać 20 000 butelek Sauternes niż 100 000 do 150 000.
Jakie jest Twoje zdanie na temat tego kryzysu?
To dotyczy nas wszystkich. Nie mamy dużych zapasów. Ale niektórzy z moich sąsiadów wciąż mają roczniki 2014! Nawet dziesięć lat wina! To nas martwi... Zredukowaliśmy już winnicę Cap de Faugères do mniej niż 20 hektarów i zamierzamy wykarczować więcej. Aby priorytetowo traktować jakość. Ale także produkować tylko to, co naszym zdaniem uda się sprzedać. Planujemy również wykarczować 6-7 hektarów w Château Faugères, na terroir, które zostaną wykorzystane pod drugie wino.
Czy wczesna sprzedaż jest nadal konieczna?
Wiele osób zadaje to pytanie, ponieważ sprzedaż rocznika 2024 znacznie spadła. Jakość rocznika 2025 może mieć pozytywny wpływ. Pozostaje to jednak w sferze spekulacji. Problem polega na tym, że w piwnicach i winiarniach wciąż jest mnóstwo win z roczników 2022, 2023 i 2024. Jeśli wina te będą sprzedawane poniżej ceny en primeur, system straci wiarygodność...
80% win Bordeaux, nawet tych klasyfikowanych, ma ceny niższe niż wina z Napa Valley...
Czy martwi Cię wzrost podatków w USA?
Niekoniecznie tanie wina, takie jak Cap de Faugères, są karane tą podwyżką. Kary spadają na wina drogie. Należy jednak pamiętać, że 80% win Bordeaux, nawet tych objętych klasyfikowanym wzrostem cen, ma ceny niższe niż wina z Napa Valley.
Masz własną firmę dystrybucyjną, Denzweine, w Szwajcarii…
Szwajcaria generuje 20–25% naszych obrotów… To ważny rynek dla Bordeaux, podobnie jak Belgia, a może i Anglia. Ale nawet tam odczuwamy spadek konsumpcji.
Roczniki 2019-2022 trzech cru zostały zaprezentowane prasie. Są wyrazem dążenia do doskonałości. Ale także wrażliwą historią impulsu, jaki nadał tym trzem crus dyrektor operacyjny Faugères, Vincent Cruège, były towarzysz André Lurtona , zatrudniony przez Silvio Denza w 2019 roku, w kierunku coraz większej równowagi, świeżości i elegancji, przy jednoczesnym poszanowaniu ich tożsamości.
SudOuest